Zielony parkan – jakie rośliny posadzić przy ogrodzeniu?

ogród

Czy sadzenie roślin bezpośrednio przy ogrodzeniu to dobry pomysł? Z pewnością, mogą bowiem stanowić nie tylko efektowną dekorację, ale też spełniać inne ważne funkcje, jak chociażby oddzielenie wizualne od sąsiadów czy ochrona przed bezpośrednią bliskością ruchliwej ulicy. Kluczem jest jednak odpowiednie dobranie gatunków, które będą się pięknie prezentowały i nie przysporzą nam problemów.

Trudno wyobrazić sobie ogród bez roślin. To one zwykle stanowią główną ozdobę otoczenia budynków. Warto znaleźć dla nich miejsce nawet na niewielkich działkach, bo zieleń ożywia przestrzeń, dodaje jej przytulności, a na terenie zurbanizowanym zapewnia nam przynajmniej namiastkę kontaktu z naturą. Planując aranżację ogrodu, zastanówmy się więc nie tylko nad umiejscowieniem tarasu, wytyczeniem ścieżek czy podjazdu, ale też nad miejscami, w których zasadzimy rośliny. Czy warto przewidzieć kwietną rabatę w bezpośredniej bliskości ogrodzenia? A może posadzić tam drzewa, dekoracyjne krzewy lub gęsty żywopłot? Wszystko zależy od efektu, jaki chcemy osiągnąć.

Osłaniamy czy eksponujemy?

Ogrodzenie wytycza granice posesji – to jego podstawowa funkcja. Możemy je jednak tak zaaranżować, aby jak najbardziej oddzielało teren prywatny od przestrzeni publicznej lub wręcz przeciwnie – stanowiło płynne połączenie działki z okolicą, czy wręcz eksponowało budynek i znajdujący się wokół niego ogród.  W pierwszym przypadku dążmy do stworzenia przegrody o niewielkiej przezierności. Taka opcja wybierana jest przez osoby, którym szczególnie zależy na chronieniu swojej prywatności, a także w miejscach położonych w ruchliwej okolicy lub w przypadku małych działek, gdzie strefa wypoczynku znajduje się blisko ulicy czy granicy z sąsiadem.

– Zamiast budować wysoki mur czy wznosić inne nieprzezierne konstrukcje, możemy osłonić się przed wzrokiem przechodniów czy sąsiadów za pomocą roślinności – podpowiada Iwona Nowak, z firmy Inbud, dystrybutora produktów Plast-Met Systemy Ogrodzeniowe. – Doskonale w tej roli sprawdzą się zarówno przycinane żywopłoty, jak też swobodniej rozmieszczone gęste krzewy, wysokie trawy czy pnącza. W pobliżu płotu możemy też zasadzić drzewa, które utworzą barierę ponad ogrodzeniem. Wykorzystując rośliny, możemy decydować o stopniu przezierności. Naturalna „przegroda” zmienia się w czasie i łatwo ją modyfikować. Co więcej, dobrze tłumi hałas, wyłapuje kurz i zanieczyszczenia, a przede wszystkim nie będzie tak przytłaczająca jak lity mur.

Czy tylko tuje nadają się na żywopłot?

Gęsty, starannie przycinany żywopłot to chętnie wybierany sposób na stworzenie wyraźnej granicy między posesją a otoczeniem. Od lat niepodzielnie królują w tej roli tuje. Czy jednak nie ma dla nich ciekawszej alternatywy?

– Żywotnik, powszechnie nazywany tują, cieszy się niesłabnącą popularnością – przyznaje Iwona Nowak. – Oczywiście ma swoje zalety – jest stosunkowo tani, łatwy w formowaniu, ma zwarty pokrój  i szybko rośnie. Gęste ściany z tych krzewów, okalające działkę ze wszystkich stron mogą być jednak nieco monotonne i stanowią dość banalne rozwiązanie. Co więcej, tuja wcale nie jest  bezproblemowa w uprawie. Wiele jej odmian jest podatnych na szkodliwe działanie mrozu i suszy, a pozostawione bez systematycznego cięcia mogą się mocno rozrastać. Jeśli więc nie będziemy o nie regularnie dbali, po pewnym czasie nasz żywopłot może stać się niekształtny, pełen dziur i brązowych plam.

Ekspertka w dziedzinie kompleksowej aranżacji ogrodów podkreśla, że tuja nie jest jedynym gatunkiem, z którego możemy stworzyć efektowny żywopłot.

– Wśród roślin iglastych na żywopłoty doskonale nadają się cisy, modrzewie i jałowce – stwierdza specjalistka. – Nie musimy jednak ograniczać się do iglaków. Piękny, zwarty żywopłot można też uformować z gatunków liściastych.  Efektownie będą się prezentowały w tej roli: grab, buk, ligustr czy berberys. Niezwykle dekoracyjna jest laurowiśnia, która nie tylko posiada duże, błyszczące liście, ale też wiosną pokrywa się pięknymi kwiatami.

Obrośnięta siatka lub zielone tło dla efektownych przęseł

Jeśli już na wstępie planowania zagospodarowania terenu wiemy, że w danym miejscu będziemy chcieli stworzyć żywopłot lub obsadzić granicę gęstą roślinnością, warto wziąć to pod uwagę przy wyborze ogrodzenia.

– Nie ma sensu inwestować w kosztowne, ozdobne przęsła, jeśli mają być ukryte za gęstą warstwą igieł czy liści – stwierdza Iwona Nowak, dystrybutor Plast-Met Systemy Ogrodzeniowe. – W takim przypadku możemy zastosować bardziej ekonomiczne rozwiązanie, jakim jest np. siatka. Jeśli wybierzemy taką od sprawdzonego producenta, która jest dobrze zabezpieczona przed korozją, będzie stabilna i estetyczna przez wiele lat. Coraz częściej montowane są też metalowe ogrodzenia panelowe. Ich cena stała się bardzo przystępna, a montaż jest szybszy i prostszy niż tradycyjnej siatki. Na tego typu ogrodzeniach świetnie prezentują się też różnego rodzaju pnącza, np. charakteryzujący się różnokolorowymi liśćmi winobluszcz, czy pięknie kwitnący clematis.

A co jeśli nie chcemy ukrywać się za gęstą ścianą zieleni i zależy nam na wyeksponowaniu piękna ogrodzenia?

– Jeśli otoczyliśmy działkę ozdobnym ogrodzeniem, zadbajmy o to, aby zasadzone w pobliżu rośliny nie stanowiły dla niego konkurencji, a wręcz przeciwnie zgrabnie się z nim uzupełniały – radzi ekspertka. – Wybierając gatunki, sprawdźmy wysokość, do jakiej dorastają i wybierzmy raczej też niższe, a wyższe posadźmy w pewnych odległościach od siebie, tak by nie przesłoniły całości. Obecnie bardzo modne stały się drzewa i krzewy formowane na bonsai, a także szczepione na wysokim pniu.

Takie egzemplarze o ciekawej formie przykuwają wzrok i doskonale prezentują się posadzone pojedynczo. Mamy też niezwykle szeroki wybór traw ozdobnych, o różnych kolorach i kształtach. Gatunki takie jak np. trawa pampasowa, miskant czy rozplenica stworzą świetne tło zarówno dla nowoczesnego, jak i bardziej tradycyjnego przęsła.

Dodaj komentarz